30 rok działalności obfituje w nowości produktowe w BioFoodzie. Jesienią w ofercie pojawił się syrop z kwiatów bzu (w dwóch gramaturach) oraz sok jabłkowy z miąższem (w trzech gramaturach).
Na początku września udało nam się odwiedzić siedzibę prowadzonej przez rodzinę Świniarskich firmy w Ciechocinie, aby zobaczyć nowe maszyny, zakład po remoncie, spróbować nowości oraz porozmawiać z właścicielami i pracownikami (obszerny reportaż przeczytacie w numerze 4/2024 Biokuriera).
Oprócz inwestycji w nowe linie produkcyjne (m.in. do tahiny), BioFood kilka lat temu zainwestował również w fotowoltaikę.
Sprawdź wizytówkę BioFood w naszym katalogu.
W poszukiwaniu nisz na rynku żywności ekologicznej
–Cały czas szukamy nisz na rynku i chcemy wprowadzać nowe produkty – mówi Mateusz Świniarski, współwłaściciel Biofoodu.
W 2024 roku zakład z Ciechocina wprowadził na rynek dwa rodzaje ketchupu ekologicznego (pikantny/classic), idealny na lemoniadę syrop ekologiczny z kwiatu bzu (w dwóch gramaturach: 250 ml i 500 ml oraz sok jabłkowy z miąższem w butelce szklanej oraz dużym, ekonomicznym opakowaniu o pojemności 3 litrów.
100 produktów w ofercie
W ofercie Biofoodu znajdziecie ponad 100 produktów w różnych gramaturach. Wśród nich prym wiedzie sok z buraków kiszonych. Cieszy się dużą popularnością nie tylko w Polsce, ale i zagranicą. –To bardzo wszechstronny produkt. Wykorzystać go można w kuchni jako produkt finalny, ale także półprodukt do przygotowania wielu dań – mówi Mateusz Świniarski, współwłaściciel Biofoodu.
W ofercie znajdziecie też całą gamę soków kiszonych (np. z ogórka, kapusty, marchwi) oraz owocowych. Wyróżnikiem zakładu jest to, że w produkcji nie sięga się po półśrodki w postaci koncentratów. Wszystkie soki są bezpośrednio tłoczone z warzyw i owoców. Firma wykorzystuje szklane opakowania (z kilkoma wyjątkami).
Głównym kanałem sprzedaży produktów BIofoodu są specjalistyczne sklepy z żywnością ekologiczną, ale firma współpracuje także z niektórymi sieciami detalicznymi oraz prowadzi własny sklep internetowy: sklep.biofood.pl. –W obecnej siedzibie zaczyna nam brakować przestrzeni, która jest niezbędna do dalszego rozwoju. Zakładamy, że w najbliższym czasie sprzedamy obecną siedzibę (szukamy kupca) i przeniesiemy się do nowej – mówi Mateusz Świniarski.
Aktualnie w Biofoodzie pracuje 14 osób.